sobota, 20 sierpnia 2011

O sukcesach słów kilka

Bo to jest tak.

Dobre życie składa się z małych zwycięstw. Nos jasne, że my, wielcy, wspaniali silni i mądrzy ludzie chcemy robić rzeczy wielkie. Nasza ambicja - i trochę pycha - nam to nakazuje. No ale co z tego, że np. stanę na podium ludzi wielkich i zasłużonych dla ludzkości, jak w swoim własnym życiu nie będę miała swoich małych sukcesów. Pytasz - o co chodzi. A pomyśl swoja wadę, która Cie denerwuje. W moim przypadku to brak zorganizowania i zamiłowanie do długiego snu. I moim małym sukcesem jest wstanie o zaplanowanej /wczesnej/ godzinie :) Cholernie trudno. Ale jak w końcu się uda, bardzo to wpływa na podwyższenie samooceny. Mało tego - jak udaje się na dłuższą metę, stajesz sie lepszym człowiekiem :) I jesteś szczęśliwy. A nie zapominaj - że to nie duży sukces daje szczęście, tylko szczęście przynosi sukces.
A może pojedyncze, małe sukcesy to recepta na naprawę świata? :) Kto wie... Warto spróbować :)

1 komentarz:

  1. Masz rację, sukcesy w życiu, które powodują zadowolenie, dumę, to w większości właśnie te małe sukcesiki, które po złączeniu dają wielki sukces w postaci ogólnej poprawy własnego charakteru, sposobu życia na lepsze.

    OdpowiedzUsuń